rok spedzam w klimacie grecko wlosko portugalskim, 2010 to najpiekniejszy rok, pelen wyjazdow, dlugich -do pracy... i krotszych relaksujaco.
mediolan- relaksujaco:)
jak juz pisalam, dla mnie- beton, pelen modelek, sklepow,
ale plusem jest metro,szybko tanio, i .... mozna zgubic droge:):)
katedra duomo, z placem , kilka kolejnych kosciolow robia wrazenie,
no i stadion
inter mediolan... tez tu mamy:)
dni sloneczne , jak przystalo na italie, spokojnie z aparatem i spacerkiem....:)
zobaczyc warto, dluzej niz 2 3 dni nie ma co, chyba ze ktos kocha buszowac po sklepach.... ja niekoniecznie.....:)