isola anjo

przylatuje po kilku godzinach, niesamowity widok, lotnisko na wodzie utworzone, piekne, cala lizbona w siwatlach nocy robi wrazenie i oddala sie ,taka malutka juz jest, cos pieknego,
zmecznie nie daje mi spac, chce byc juz w hotelu,:)

Przepiekna jest takze wyspa madera i funchal, gdzie stoi pomnik krzysztofa kolumba w jednym z ogrodow , uliczki sa waskie, pelne azulejos . zjemy lapesz i inne owoce morza. Po zboczach roziciagaja sie uprawy bananow, smacznych, dojrzalych, owoce smakuja sloncem.
Mozna isc na spacer po lewadach,co jest pieknym przezyciem,
Madera jest wyspa wulkaniczna, gdzie sprowadzono bialy piasek- na plaze w calcheta.! Pozostale plaze maja piasek czarny,-wulkaniczny.

Na ta niezamieszkala wyspe przewieziono wszystko, rosliny, zwierzeta.
Plaze sa piekne, bajecznie ciche i spokojne,zachody slonca, i punkty widokowe na kolejne 3 male wyspeki.
Wyspe mozna objechac autem, lub autobusem,kazdy przystanek ma mape i godz odjazdu. Do portu w funchal przyplywaja wielkie statki rejsowe.

zwiedzam parki , pelne cudnych kwiatow, centrum, pieszo, bez mapy a poco mi :), instynktownie trafiam gdzie chce, wyciagi kolejkowe na gory, no i zwiedzam tez gory cala wyspa zostaje odkryta od stolicy funchal, pelnej pieknych nadbrzeznych restauracji po calchete, gdzie dowieziono bialy piasek, dodam ze wszedzie jest carny bo to wyspa wulkaniczna, i myslalm ze to bloto , hihi
ale potem wchodzac na boso na plaze zrozumialam ze to piasek:)
siadam na plazy i sie relaksuje, :)jutro nowy dzien....


Madera to jeden z najwyższych na świecie wulkanów, powstała w wyniku serii erupcji podwodnego wulkanu. Masa skał i gazów "wypluta" z podwodnego krateru stworzyła ten fantastyczny krajobraz. Sama wyspa to tylko niewielka część tej formacji wulkanicznej, większość znajduje się pod wodami Oceanu Atlantyckiego.

Wtórne erupcje doprowadziły do powstania płaskowyżu Paul da Serra, zwanego "gąbką" Madery, tutaj właśnie początek ma wiele rzek. Z kolei erozje odpowiadają za ukształtowanie górskich grani, wąwozów oraz klifów w tym jednego z najwyższych klifów Europy - Cabo Girao.

Ukształtowanie terenu wpływa na klimat i pogodę, zdarzają sie ulewne opady deszczu, powodujące wystąpienie z brzegu potków, rzek, osuwanie się błota i skał w stronę Oceanu, najpoważniejsze tego typu zdarzenie w ostatnich latach miało miejsce w lutym 2010 roku. Deszcze wraz z wulkaniczną glebą i klimatem odpowiadają za przepiękną roślinność. Począwszy od wawrzynów i lasów pierwotnych w okolicy Rabacal, które zostały wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO na mimozach, agapantach i geranium skończywszy
Lewady zwane Levadas (łac. levar - nieść) służą głównie do transportowania wody deszczowej z północy na południe wyspy. Jest to niezwykłe osiągnięcie inżynierii XVI wieku, które za pomocą systemu śluz i kanałów pozwalało rolnikom nawadniać pola.

Do poprawnego funkcjonowania lewad równolegle do nich budowano ścieżkę, która umożliwiała utrzymanie drożności tych mini kanałów oraz obsługę śluz przez osobę zwaną levadeiro. Dzisiaj ścieżki dostarczają wędrowcom niezapomnianych wrażeń, wiją się przez całą wyspę. W niektórych miejscach prowadzą tuż nad urwiskiem i w tych miejscach nie są szersze niż 25 - 30 cm


Podsumowanie:

Jezeli chodzi o portugalie to jest to moj ulubiony kraj w europie, zaraz za greckimi wyspami, cykladami,
gdzie slonce grzeje rownie mocno, ludzie sa tak samo ciepli, serdeczni i mimo biedy – usmiechnieci… maja radosc w oczach, zycie.umieja sie cieszyc kazdym dniem, i to wlasnie mi sie podobalo najbardziej...
nie czuje sie tu turystka, tu moglabym mieszkac i zyc ... !!
wracam ze lzami w oczach do polski.... a tu mnie zaskakuje snieg i mroz !!...ohhh kilka godzin temu plywalam w morzu..........ahh dobranoc.):)podroznikom:))

Zdjęcia (33)

Komentarze (3)