STADION SAN SIRO
podozajac za pasja do pilki noznej ladujemy pod stadionem,
ktory jest ogolnie wielkim zelaznym kolosem z dluga kolejka turystow czekajacych na wejscie
robi wrazenie,ale jako kobieta wolalabym inne miejsce :)
autem dojezdzamy na parking gdzie z wyjscia mamy na przeciw nas od razu zejscie do metra
jedziemy metrem ze stacji san donato do duomo bierzemy tu kierunek san siro,od razu z lini do lini...
pod sam stadion i na nogach 3 km chyba, w sloneczku,tu kilka zdjec, odpoczynek, obiad, zdjecia, koszulki pamiatkowe,
kupuje cos dla mamy i taty,wysylamy kartki,po wrazeniach...
powrot metrem do przystanku
DUOMO
tu katedra , ja 2 raz ja widze, piekna jak zawsze w sloncu boska architektura, kolejny odpoczynek, jedzonko, zdjecia, kawiarnia..
a
wieczorem ..pizzaa z przyjaciolmi..